niedziela, 12 lutego 2012

List otwarty do Prezydenta Lublina i radnych Rady Miasta Lublin













Zachęcamy do wspierania tej inicjatywy i słania podpisanych kopii Listu na adres: Prezydent Miasta Lublin, Plac Króla Władysława Łokietka 1, 20-109 Lublin.


Szanowni Państwo – „strategiczne partnerstwo”, a zwłaszcza szczera przyjaźń nie mogą opierać się na kłamstwie, fałszu i ślepej tolerancji wobec zła. Doceniając i szanując wysiłki Polaków i Ukraińców pracujących dla pojednania naszych narodów i wyjaśnienia wszystkich wielowiekowych problemów narosłych w naszych historycznych stosunkach – nie możemy pozostać obojętni wobec zjawisk tak niepokojących, jak narastający na Ukrainie kult zbrodniczych organizacji oraz osób odpowiedzialnych za ludobójstwo na Polakach podczas II wojny światowej. Szczególny sprzeciw musi budzić bezkrytyczne oddawanie czci postaci tak złowrogiej, jak Stepan Bandera, wódz Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i duchowy przywódca Ukraińskiej Powstańczej Armii. Jej bandy mają na rękach krew co najmniej 130 tys. Polaków zamordowanych m.in. podczas „rzezi wołyńskiej”, na Ziemi Lwowskiej, Stanisławowskiej, Tarnopolskiej – a także na Polesiu i Lubelszczyźnie. Banderowcy odpowiadają także za zbrodnie na innych mieszkańcach Kresów Wschodnich narodowości ukraińskiej, ormiańskiej, żydowskiej, czeskiej.   
Jest nam szczególnie przykro, że do tych objawów kultu wobec zbrodniarzy dołączają też władze Łucka, miasta partnerskiego dla Lublina. Nadanie honorowego obywatelstwa zbrodniarzowi takiemu jak Bandera, to krok haniebny i każący poddać w wątpliwość szczerość przyjaźni ze strony stolicy Wołynia wobec Polski i Polaków.   
W związku z decyzją rady miejskiej Łucka w sprawie honorowego obywatelstwa dla Bandery – wzywamy Pana Prezydenta i Rady Miasta Lublin do zdecydowanego potępienia skandalicznych działań ukraińskich partnerów. Uważamy za konieczne, by samorząd Lublina zajął zdecydowane stanowisko w tej sprawie, wzywając władze Łucka do cofnięcia honoru przyznanego mordercy. W przypadku zaś odmowy ze strony ukraińskiej – by Lublin zawiesił stosunki partnerskie z Łuckiem.   
Współpraca z miastami położonymi na dawnych polskich Kresach Wschodnich jest z pewnością cenna i pożądana, nie może jednak odbywać się za wszelką cenę. Brak reakcji ze strony władz Lublina stanowić będzie policzek dla pamięci tysięcy polskich ofiar ukraińskiego szowinizmu. Krew naszych Rodaków pomordowanych przez bandy UPA zasługuje na pamięć i szacunek, zaś naszym prawdziwym przyjaciołom z Ukrainy trzeba dać szansę opamiętania się oraz odrzucenia i potępienia zbrodni z przeszłości. Tylko na takim fundamencie można bowiem budować prawdziwie strategiczne partnerstwo!
  • Zbigniew Bagiński, dyrektor Kolegium Sztuk Pięknych UMCS, były członek Zarządu Miasta Lublin,
  • Leszek Barwiński, przewodniczący zarządu regionu OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych w Lublinie,
  • dr Rafał Dobrowolski, historyk, prezes zarządu okręgu Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych w Lublinie,
  • Zdzisław Koguciuk, działacz kresowy, jeden z przywódców kolejarskiej "Solidarności" w Lublinie w latach 1980-2001,
  • Ryszard Milewski, urzędnik samorządowy, prezes Stowarzyszenia Narodowego im. Romana Dmowskiego,
  • Tomasz Miszczuk, urzędnik samorządowy, prawnik, były członek Zarządu Województwa Lubelskiego,
  • Konrad Rękas, dziennikarz, b. prezes Stowarzyszenia Samorządów Euroregionu BUG,
  • Wojciech Rowiński, Towarzystwo Gimnastyczne SOKÓŁ w Lublinie,
  • kapitan Andrzej Szadura, handlowiec, Polskie Drużyny Strzeleckie
Lista sygnatariuszy ma charakter otwarty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz