Netreba pow. Zbaraż: banderowcy zamordowali 29 Polaków w wieku od 1 roku życia do 70 lat. (Nocą z 8 na 9 października 1943)

Kościół w Netrebie 

Netreba

http://www.stankiewicze.com/ludobojstwo/netreba.html

     
Kościół w Netrebie                                                                     Ołtarz            

Mieszkali w niej sami Polacy, sami katolicy. Takich wiosek nie było wiele .
Netreba to nazwa ukraińska, oznacza „nie trzeba”. Mieszkańcy nie chcieli ukraińskiej nazwy, często podawali, że mieszkają we wsi Nietrzeba, ale w radzie powiatu był tylko jeden Polak i wnioski o zmianę nazwy przepadały.
Z pokolenia na pokolenie okoliczna ludność przekazywała sobie legendę o pobycie w Netrebie Króla Polski Boleslawa Chrobrego. W 1018 r. zorganizował  wyprawę na Kijów .Wojska polskie pokonały Rusinów. Polacy wywieźli z Rusi cenne lupy, a król przyłączył  do Polski Grody Czerwieńskie, utracone w 981 r.
Rada wsi postanowiła nadać Netrebie nazwę Chrobrowo. Nowa nazwa została zatwierdzona, ale decyzje cofnięto bardzo szybko.
Jednak w literaturze można natrafiż, aż na trzy nazwy tej wioski.

Jak teraz nazywa się Netreba?

Nie ma nazwy, nie ma Netreby.

Domy spalono. Kościół rozebrano i wykorzystano do budowy chlewów w okolicznych kołchozach.
Nie ma cmentarza, na którym pochowano ofiary zbrodni UPA.(pozostali leżą na cmentarzu w Oprylowicach).
Nie ma nawet drogi, którą wybudowano w 1911 r.
Początkowo był tam step. Teraz ziemie zaorano i obsiano.
Tam nawet kamienie nie pozostały...


...

Nie wolno nam zapomnieć o cierpieniu ludności kresowej.

Nie pozwólmy na milczenie o tych zbrodniach.

Nie pozwólmy na wypaczanie historii.

Nie pozwólmy na przypisywanie Polakom mordów na Ukraińcach.

To nie Polacy zaczęli mordować.

Bronili się.

Jeśli mordowali, to tych o których wiedzieli, ze sprzyjają banderowcom.

Ukraińcy zabijali tez swoich rodaków. Głównie za pomoc Polakom i za to, ze weszli w związki małżeńskie z Polakami. Kobiety przyjmowały obywatelstwo męża, byli wiec Ukraincami i mimo tego zostali zamordowani.

Za to zamordowali w Dobromirce moją rodziną Krawczuków.

Podobny los spotkał Szewczuków, również mieszane małżeństwo.

Były dwie Marie Bogunowicz. Maria zastrzelona w Berezowicy Małej była nazywana Marynia.

Jańcio lat 9, syn Wawrzyńca również był ofiarą wojny - Armii Czerwonej.

Czołgiści dali dzieciom do zabawy metalową piłeczkę, był to granat...

Wojny nie przeżył również Antoni Bogunowicz -zamordowany w Twerze, pochowany w Miednoje , poszukiwany przez rodzine 50 lat.

Został również zabity, przez wycofującą się Armię Czerwoną proboszcz parafii Opryłowice Stanisław Władyka, który ukrył się w Netrebie przed sowietami. W czerwcu 1941 r. sowieci złapali księdza. W obronie stanęli : Stanisław Dziedzic i Stanisław Hrycaj. Ich zwłoki, zmasakrowane, pokłute bagnetami, z wydłubanymi oczami znaleziono kilka dni później koło wsi Glińczuki.

Na teren Netreby wkroczyli Niemcy.

Zastrzelili Alojzego Juzwe, Wysockiego i jego zięcia Korczyka za to, że mieli ogolone głowy. Ogolona głowa podobno dowodziła, że byli ukrywającymi się żołnierzami.

...

Izydor Bronisław Bogunowicz był zawodowym żołnierzem. 13 DAK należał do Armii ŁÓDŹ.

Wyjechali na wojnę 2.09.1939 r. Pociąg rozładowano w miejscowości SZADEK koło Warty.

Dziadek wpadł w ręce Armii Czerwonej w okolicach Sambora, był już tak blisko domu - Lwowa.

Wrócił tylko pies. Pies, którego dziadek znalazł, wyleczył i pokochał. Kiedy pociąg odjeżdżał, ten mały kundelek wskoczył do jadącego pociągu.

Wrócił sam 22 września.
Chudy, ranny, łapy w strupach.

Nie jadł, nie pił.

Wył.

Wszedł w sprężyny łóżka mojego dziadka i tam zakończył życie.

Był świadkiem,

on wiedział, wrócił i nie chciał żyć...

....

My nie dowiedzieliśmy się nigdy co stało się pod Samborem...

Iwona Kopańska - Konon