Tom pod redakcją naukową Macieja Marszała i Sylwii Wójtowicz z Uniwersytetu Wrocławskiego zawiera poświęcone sprawie ukraińskiej wspomnienia, listy i teksty Stanisława Łosia, jednego z najwybitniejszych w II RP znawców tej problematyki.
Cena w księgarni OMP: 35 zł wraz z VAT i przesyłką (sklepik@omp.org.pl, http://omp.org.pl/ksiazka.php?idKsiazki=229), 432 strony, twarda oprawa.
Książkę można także nabyć w pakiecie Lipiec 2012 w cenie 80,00 zł (oszczędność przy zakupie 3 pozycji - 15 zł)Stanisław Łoś - Sprawa ukraińska
Zbigniew Markwart - Polityka realna. Zarys działalności i programu stronnictwa petersburskich realistów (1859-1906)
Arkady Rzegocki (red.), - Historia ma konsekwencje. Mickiewicz, Mochnacki, Norwid, Witkacy o dziejach Polski
***
Spis treści:
Maciej Marszał, Sylwia Wójtowicz, Wstęp. Ukraina w myśli politycznej Jana Stanisława Łosia 1918-1939
Część I - „Sprawa Ukraińska” we wspomnieniach
(„Pamiętniki” z 1972 r. ze zbiorów rodzinnych Marka Łosia, s. 1- 86)
Część II - Obraz polsko-ukraińskich stosunków w świetle korespondencji Stanisława Łosia
1. Listy S. Łosia
- memoriał do Ministra Spraw Zagranicznych z 25 listopada 1922 roku;
- do Tadeusza Romera o sprawie wschodnio-galicyjskiej w związku z „sabotażem”, „pacyfikacją” i petycją klubu ukraińskiego w Sejmie do Rady Ligi Narodów (1931 rok);
- do Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego o potrzebie „konstruktywnej polityki na Rusi Czerwonej”. List z 6 stycznia 1932 roku;
- do Ministra Rządu RP opis dokonań Biskupa Stanisławowskiego Grzegorza Chomyszyna, nastrojów politycznych wśród ukraińskiej inteligencji Lwowa oraz ocena sytuacji w UNDO. List z 26 lutego 1932 roku;
- o istotnych kwestiach w kształtowaniu poprawnych stosunków polsko-ukraińskich na Rusi Czerwonej (aneks do listu z 26 lutego 1932 roku);
- do Ministra Rządu RP w sprawie oceny sytuacji politycznej w Galicji Wschodniej z 20 marca 1932 roku;
- do Ministra Rządu RP o widocznej poprawie współpracy polsko-ukraińskiej. List z 26 kwietnia 1932 roku;
2. Korespondencja Stanisława Łosia z prałatem Tytusem Wojnarowskim
- list S. Łosia z oceną kontaktów polsko-ukraińskich jako odpowiedź na memoriał T. Wojnarowskiego. List z 22 sierpnia 1922 roku;
- list T. Wojnarowskiego w sprawie utworzenia uniwersytetu ukraińskiego wraz z oceną sytuacji politycznej w Galicji Wschodniej (1924 rok)
- memoriał T. Wojnarowskiego w sprawie pacyfikacji ludności ukraińskiej w Galicji Wschodniej. List z 22 października 1930 roku;
- odpowiedź S. Łosia na memoriał T. Wojnarowskiego. List z 10 grudnia 1930 roku;
- list T. Wojnarowskiego z komentarzem do artykułu Galicja Wschodni oraz pesymistyczną prognozą polsko-ukraińskiego porozumienia (1931 rok)
Część III - O konstruktywną politykę ukraińską w Polsce
- Galicja Wschodnia,(„Droga. Miesięcznik poświęcony sprawom życia polskiego” 1931, nr 7-8, s. 543-651;
- O konstruktywną politykę ukraińską w Polsce, („Nasza Przyszłość”, tom XXI, 1932, s. 82-113);
- O konstruktywną politykę na Rusi Czerwonej, (Warszawa 1932, s. 5-44);
- Sytuacja międzynarodowa a Ukraińcy Haliccy, („Nasza Przyszłość” tom XXX 1933, s. 1-26);
- W sprawie uniwersytetu ukraińskiego, („Biuletyn Polsko- Ukraiński” nr 3 (5) 1933, s. 4-10);
- Deklaracja Płk. Koca a mniejszości,( „Polityka” z 10 III 1938, nr 6 (120))
- Problem gospodarczy Ziemi Czerwieńskiej, [w:] Problem polsko-ukraiński w Ziemi Czerwieńskiej, Aleksander Bocheński, Stanisław Łoś, Włodzimierz Bączkowski, Warszawa 1938, s. 195-221);
- Zakarpacie, („Polityka” z 10 XII 1938, nr 28 (173);
- Stanisław Łoś o kwestii ukraińskiej, („Biuletyn Polsko-Ukraiński”, nr 13 (252) 1938)
Marek Łoś, Posłowie
***
"Z wyroku jakichś sił nadprzyrodzonych, życie moje przypadło na tę dziwną epokę, kiedy co ćwierć wieku mniej więcej a nawet w nieco krótszych odstępach czasu, waliło się na około wszystko do czego się było przyzwyczajonym i co się uważało za normalny porządek rzeczy. Co niespełna ćwierć wieku rodził się świat rzekomy nowy i za każdym takim nowym narodzeniem trzeba się było na nowo podejmować pracę od surowego korzenia, jak mawiano w średnich wiekach, gdy zakładano osady w nieznanym lesie. Za każdym zawaleniem się świata traciło się mniej więcej wszystko, co się było zbudowało. Pokolenie więc moje było pokoleniem, które ciągle i uporczywie poczynało siać, a któremu nie było dane podjąć rozkosznego trudu żniwa. Nieustannie usuwało się gruzy i kładło fundamenty, nigdy nie było dane zamieszkać. Nie przeczę, że o ile chodzi o moje własne indywidualne życie, to przeżywanie kataklizmów i rozpoczynanie po każdym nowego zycia i nowej pionierskiej pracy miało pewnien urok a przyniosło tę korzyść, że nie pozwoli.ło umysłowi zaśniedzieć. Aż do siwej starości patrzyłem stale w przyszłość, ochoćby tylko dlatego, że oglądanie się za siebie niczego już dostrzec nie mogło". (fragment wspomnień)
"Polityczną rzeczywistość należy nie tylko widzieć i rejestrować, należy z niej wyciągać również i praktyczne konsekwencje, to jest dostosować się do niej o ile w stanie rzeczy istniejącym pragniemy dokonać jakichś zmian w kierunku, jaki uważamy za pożądany. Zmiany zaś wywołać możemy jeżeli pociągnięcia nasze, do ich wywołania zmierzające, obliczone zostaną na mocy dokładnej znajomości istniejącego rozkładu sił i liczebnych i duchowych, na mocy dobrego zrozumienia psychiki tych ośrodków ludzkich, które są naszego działania politycznego przedmiotem lub współpodmiotem i których reakcja czynna lub bierna (bo i taka jest możliwa) wpłynąć może modyfikująco na wyniki naszego działania". (fragment tekstu O konstruktywną politykę na Rusi czerwonej)
"Bo ojczyzna nasza — wspólna od wieków wszystkim ludom żyjącym między wschodnią granicą etnograficzną niemiecką a zachodnią granicą etnograficzną rosyjską i niegdyś wspólnym ich wysiłkiem zbudowana, może się stać wielką i ostać się pomiędzy dwoma kolosami, jeżeli w wieku XX-tym uczyni to samo, czego umiała raz — niestety przez dwa stulecia tylko — dokonać w wieku XV-tym, tj. znaleźć politykę umożliwiającą zgodne współżycie i współpracę samodzielnych, autonomicznych narodów, wyznań i obrządków, świadomych wprawdzie swej wzajemnej względem siebie odrębności, ale świadomych także, że puszczone samopas i zdane na własne siły zginą marnie zmielone na proszek pod ciężarem sąsiednich kolosów. Nauka historii od czasów Chmielnicczyzny po traktat ryski jest chyba dosyć wymowna i broń nas Boże od jej powtórzenia". (fragment tekstu O kwestii ukraińskiej)
***
Wydanie publikacji zostało dofinansowane przez Wydział Prawa,
Administracji i Ekonomii oraz Wydział Filologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego
***
432 strony, twarda oprawa
ISBN 978-83-62628-26-1
Cena w księgarni OMP: 35 zł wraz z VAT i przesyłką (sklepik@omp.org.pl, http://omp.org.pl/ksiazka.php?idKsiazki=229), 432 strony, twarda oprawa.
Książkę można także nabyć w pakiecie Lipiec 2012 w cenie 80,00 zł (oszczędność przy zakupie 3 pozycji - 15 zł)Stanisław Łoś - Sprawa ukraińska
Zbigniew Markwart - Polityka realna. Zarys działalności i programu stronnictwa petersburskich realistów (1859-1906)
Arkady Rzegocki (red.), - Historia ma konsekwencje. Mickiewicz, Mochnacki, Norwid, Witkacy o dziejach Polski
***
Spis treści:
Maciej Marszał, Sylwia Wójtowicz, Wstęp. Ukraina w myśli politycznej Jana Stanisława Łosia 1918-1939
Część I - „Sprawa Ukraińska” we wspomnieniach
(„Pamiętniki” z 1972 r. ze zbiorów rodzinnych Marka Łosia, s. 1- 86)
Część II - Obraz polsko-ukraińskich stosunków w świetle korespondencji Stanisława Łosia
1. Listy S. Łosia
- memoriał do Ministra Spraw Zagranicznych z 25 listopada 1922 roku;
- do Tadeusza Romera o sprawie wschodnio-galicyjskiej w związku z „sabotażem”, „pacyfikacją” i petycją klubu ukraińskiego w Sejmie do Rady Ligi Narodów (1931 rok);
- do Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego o potrzebie „konstruktywnej polityki na Rusi Czerwonej”. List z 6 stycznia 1932 roku;
- do Ministra Rządu RP opis dokonań Biskupa Stanisławowskiego Grzegorza Chomyszyna, nastrojów politycznych wśród ukraińskiej inteligencji Lwowa oraz ocena sytuacji w UNDO. List z 26 lutego 1932 roku;
- o istotnych kwestiach w kształtowaniu poprawnych stosunków polsko-ukraińskich na Rusi Czerwonej (aneks do listu z 26 lutego 1932 roku);
- do Ministra Rządu RP w sprawie oceny sytuacji politycznej w Galicji Wschodniej z 20 marca 1932 roku;
- do Ministra Rządu RP o widocznej poprawie współpracy polsko-ukraińskiej. List z 26 kwietnia 1932 roku;
2. Korespondencja Stanisława Łosia z prałatem Tytusem Wojnarowskim
- list S. Łosia z oceną kontaktów polsko-ukraińskich jako odpowiedź na memoriał T. Wojnarowskiego. List z 22 sierpnia 1922 roku;
- list T. Wojnarowskiego w sprawie utworzenia uniwersytetu ukraińskiego wraz z oceną sytuacji politycznej w Galicji Wschodniej (1924 rok)
- memoriał T. Wojnarowskiego w sprawie pacyfikacji ludności ukraińskiej w Galicji Wschodniej. List z 22 października 1930 roku;
- odpowiedź S. Łosia na memoriał T. Wojnarowskiego. List z 10 grudnia 1930 roku;
- list T. Wojnarowskiego z komentarzem do artykułu Galicja Wschodni oraz pesymistyczną prognozą polsko-ukraińskiego porozumienia (1931 rok)
Część III - O konstruktywną politykę ukraińską w Polsce
- Galicja Wschodnia,(„Droga. Miesięcznik poświęcony sprawom życia polskiego” 1931, nr 7-8, s. 543-651;
- O konstruktywną politykę ukraińską w Polsce, („Nasza Przyszłość”, tom XXI, 1932, s. 82-113);
- O konstruktywną politykę na Rusi Czerwonej, (Warszawa 1932, s. 5-44);
- Sytuacja międzynarodowa a Ukraińcy Haliccy, („Nasza Przyszłość” tom XXX 1933, s. 1-26);
- W sprawie uniwersytetu ukraińskiego, („Biuletyn Polsko- Ukraiński” nr 3 (5) 1933, s. 4-10);
- Deklaracja Płk. Koca a mniejszości,( „Polityka” z 10 III 1938, nr 6 (120))
- Problem gospodarczy Ziemi Czerwieńskiej, [w:] Problem polsko-ukraiński w Ziemi Czerwieńskiej, Aleksander Bocheński, Stanisław Łoś, Włodzimierz Bączkowski, Warszawa 1938, s. 195-221);
- Zakarpacie, („Polityka” z 10 XII 1938, nr 28 (173);
- Stanisław Łoś o kwestii ukraińskiej, („Biuletyn Polsko-Ukraiński”, nr 13 (252) 1938)
Marek Łoś, Posłowie
***
"Z wyroku jakichś sił nadprzyrodzonych, życie moje przypadło na tę dziwną epokę, kiedy co ćwierć wieku mniej więcej a nawet w nieco krótszych odstępach czasu, waliło się na około wszystko do czego się było przyzwyczajonym i co się uważało za normalny porządek rzeczy. Co niespełna ćwierć wieku rodził się świat rzekomy nowy i za każdym takim nowym narodzeniem trzeba się było na nowo podejmować pracę od surowego korzenia, jak mawiano w średnich wiekach, gdy zakładano osady w nieznanym lesie. Za każdym zawaleniem się świata traciło się mniej więcej wszystko, co się było zbudowało. Pokolenie więc moje było pokoleniem, które ciągle i uporczywie poczynało siać, a któremu nie było dane podjąć rozkosznego trudu żniwa. Nieustannie usuwało się gruzy i kładło fundamenty, nigdy nie było dane zamieszkać. Nie przeczę, że o ile chodzi o moje własne indywidualne życie, to przeżywanie kataklizmów i rozpoczynanie po każdym nowego zycia i nowej pionierskiej pracy miało pewnien urok a przyniosło tę korzyść, że nie pozwoli.ło umysłowi zaśniedzieć. Aż do siwej starości patrzyłem stale w przyszłość, ochoćby tylko dlatego, że oglądanie się za siebie niczego już dostrzec nie mogło". (fragment wspomnień)
"Polityczną rzeczywistość należy nie tylko widzieć i rejestrować, należy z niej wyciągać również i praktyczne konsekwencje, to jest dostosować się do niej o ile w stanie rzeczy istniejącym pragniemy dokonać jakichś zmian w kierunku, jaki uważamy za pożądany. Zmiany zaś wywołać możemy jeżeli pociągnięcia nasze, do ich wywołania zmierzające, obliczone zostaną na mocy dokładnej znajomości istniejącego rozkładu sił i liczebnych i duchowych, na mocy dobrego zrozumienia psychiki tych ośrodków ludzkich, które są naszego działania politycznego przedmiotem lub współpodmiotem i których reakcja czynna lub bierna (bo i taka jest możliwa) wpłynąć może modyfikująco na wyniki naszego działania". (fragment tekstu O konstruktywną politykę na Rusi czerwonej)
"Bo ojczyzna nasza — wspólna od wieków wszystkim ludom żyjącym między wschodnią granicą etnograficzną niemiecką a zachodnią granicą etnograficzną rosyjską i niegdyś wspólnym ich wysiłkiem zbudowana, może się stać wielką i ostać się pomiędzy dwoma kolosami, jeżeli w wieku XX-tym uczyni to samo, czego umiała raz — niestety przez dwa stulecia tylko — dokonać w wieku XV-tym, tj. znaleźć politykę umożliwiającą zgodne współżycie i współpracę samodzielnych, autonomicznych narodów, wyznań i obrządków, świadomych wprawdzie swej wzajemnej względem siebie odrębności, ale świadomych także, że puszczone samopas i zdane na własne siły zginą marnie zmielone na proszek pod ciężarem sąsiednich kolosów. Nauka historii od czasów Chmielnicczyzny po traktat ryski jest chyba dosyć wymowna i broń nas Boże od jej powtórzenia". (fragment tekstu O kwestii ukraińskiej)
***
Wydanie publikacji zostało dofinansowane przez Wydział Prawa,
Administracji i Ekonomii oraz Wydział Filologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego
***
432 strony, twarda oprawa
ISBN 978-83-62628-26-1
Stanisław Łoś 1890-1974 - Jan Stanisław Łoś (1890-1974) pochodził z rodziny ziemiańskiej, urodził się we wsi Czyszki k. Sambora jako syn Mariana Jana Andrzeja i Heleny Kunegundy z Kotarskich. W 1908 r. ukończył szkołę średnią w Zakładzie Naukowo-Wychowawczym O.O. Jezuitów w Chyrowie, gdzie uzyskał maturę z wyróżnieniem. W 1908 r. podjął studia na Wydziale Prawa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Wiedeńskiego, gdzie w 1913 r. uzyskał doktorat praw. W czasie I wojny światowej w 1915 r. został powołany do armii austriackiej i służył w C.K. Generalnego Gubernatorstwa. W 1916 r. St. Łoś przydzielony został do Komendantury Okręgu w Olkuszu, a następnie do Zarządu Cywilnego Generalnego Gubernatorstwa w Lublinie na stanowisko sekretarza Zarządu. Brał czynny udział w tworzeniu polskiej administracji na ziemiach Królestwa Polskiego. Podczas tych prac poznał Józefa Piłsudskiego. W latach 1918-1931 pracował w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. W 1920 r. uczestniczył w Bitwie Warszawskiej. W MSZ był naczelnikiem Wydziału Północnego, a następnie Wydziału Ustrojów Międzynarodowych. Zajmował się międzynarodowymi aspektami mniejszości ukraińskiej w Polsce. Występował na forum Ligi Narodów, a także w połowie lat dwudziestych podjął się mediacji w sprawie przyspieszenia uznania autokefalii Polskiej Cerkwi Prawosławnej przez Patriarchat w Konstantynopolu. W latach 1926-1929 pracował w Londynie jako radca prawny polskiego poselstwa. W 1931 r. odszedł ze służby dyplomatycznej i osiadł w Niemcach (pow. lubartowski), gdzie oddał się pracy pisarskiej, w której włączył się w nurt porozumienia polsko-ukraińskiego. Od 1932 r. współpracował z „Biuletynem Polsko-Ukraińskim”, a w drugiej połowie lata trzydziestych publikował w organie prasowym wileńskich konserwatystów „Buncie Młodych” i „Polityce”. Publikował także na łamach innych konserwatywnych czasopism m.in. „Dniu Polskim”, „Naszej Przyszłości”, „Przeglądzie Współczesnym”, a także pismach ukraińskich np. „Nowej Zorii” i „Mecie”. Podjął liczne poufne działania na rzecz normalizacji stosunków polsko –ukraińskich, a także prowadził ożywioną korespondencję w czołowymi politykami i publicystami ukraińskiego życia narodowego. Prowadził misje dyplomatyczne w imieniu polskiego rządu, m.in. w 1938-1939 z powodzeniem prowadził rozmowy dotyczące ustalenia warunków powrotu do kraju z przymusowej emigracji premiera Wincentego Witosa. St. Łoś prowadził także działalność społeczną i tak w latach 1933-1939 był członkiem Rady Lubelskiej Izby Rolnictwa, a w latach 1931-1936 sekretarzem Zarządu Polskich Kawalerów Maltańskich. W czasie II wojny światowej przebywał w majątku Niemce i brał czynny udział w obronie mieszkańców przed hitlerowskimi represjami. Po wejściu na Lubelszczyznę Armii Czerwonej 18 października 1944 r. przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa został aresztowany i uwięziony na zamku w Lublinie. 7 maja 1945 r. St. Łoś opuścił więzienie i rozpoczął pracę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Uczestniczył w pracach rad naukowych Ministerstwa Ziem Odzyskanych, Ministerstwa Rolnictwa oraz Ministerstwa Odbudowy. W 1957 r. został docentem, a w 1959 r. profesorem nadzwyczajnym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W latach 1957-1959 był dziekanem Wydziału Nauk Humanistycznych KUL. W 1961 r. odszedł na emeryturę, ale do końca życia zajmował się pracą naukową. Do głównych prac St. Łosia można zaliczyć: Polityka Wielkiej Brytanii, (pod pseudonimem Andrzej Januszowski) w: „Przegląd Współczesny” nr 78, 79, 80 z 1928/1929; Sytuacja międzynarodowa a Ukraińcy Haliccy, w: „Nasza Przyszłość” tom XXX; O konstruktywną politykę na Rusi Czerwonej, Warszawa 1932; Problem polsko-ukraiński w ziemi czerwińskiej (współautorzy: A. Bocheński i W. Bączkowski) Warszawa 1938; Hellada na przełomie Warszawa 1938; Sprawa agrarna w Rzymie II-go i I- wieku przed Chrystusem, Lublin 1946; Warunki bytowania ludności polskiej na Ziemiach Odzyskanych, Lublin 1946; Sylwetki rzymskie Warszawa 1958; Rzym na rozdrożu. Studium monograficzne o Katonie Starszym Warszawa 1960 i Świat historyków starożytnych, Kraków 1968. Patrz szerzej: biogram Anny i Marka Łoś ze zbiorów archiwalnych rodziny Łosiów; R. Bender, Profesor Stanisław Łoś, „Więź” nr 4 1974; P. Gach Łoś Stanisław Jan, w: Słownik biograficzny miasta Lublina, Lublin 1996, t. 2; A. Łoś Styl życia ziemiaństwa polskiego po drugiej wojnie światowej, Lublin 2008; M. Trojanowska, Materiały do tzw. Kwestii ukraińskiej w Drugiej Rzeczypospolitej w spuściźnie Jana Stanisława Łosia, w: „Biuletyn Ukrainoznawczy” Przemyśl 1999, z. 5; E. Zwolski, Sp. Prof. dr Jan Stanisław Łoś, w: „Biuletyn Informacyjny KUL” Lublin 1975, nr 1(7). [biogram ze wstępu do wyboru pism „Sprawa ukraińska we wspomnieniach, korespondencji i publicystyce Jana Stanisława Łosia, wydanego w 2012 r. w Krakowie nakładem Ośrodka Myśli Politycznej, pod redakcją Macieja Marszała i Sylwii Wójtowicz]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz