piątek, 17 maja 2013

Jak było na Wołyniu - relacja członka OUN-UPA

W jednym z odcinków filmu dokumentalnego "OUN-UPA. Wojna na dwa fronty" wyprodukowanego przez ukraińską Telewizję NTN znaleźć można relację Mariji Boryszkewycz, członka OUN-UPA w latach 1942-1948, która w pełni ukazuje grozę sytuacji na Wołyniu w 1943 roku.
Marija Boryszkewycz opowiada o spotkaniu z oddziałem Ukraińskiej Powstańczej Armii, które o mały włos nie skończyło się tragicznie z powodu obecności w jej grupie dwóch młodych Polek.
Wspomnienie Mariji Boryszkewycz od 06:24 do 06:56 minuty programu. Tłumaczenie na język polski:
"My konopie wyrywałyśmy..., a idą nasi chłopcy, banderowcy, pewnie z 8 osób. I mama była z nami. I oni mówią: „Ciociu, dzień dobry, dobrego zdrowia, tam między wami nie ma Polaków?”. Mama mówi: „Nie, nie ma Polaków, tu są tylko moje dziewczyny”. Jakiś obcy zagląda w konopie, my tak troszkę przysiadłyśmy, schowałyśmy się, a on tak obejrzał, ale to był obcy. A jakby to był miejscowy i by zastał te dwie Polki – to by nas wszystkich zastrzelili…".
Kresy.pl
tr/Kresy.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz