Banderowców po raz pierwszy honorowano w tym mieście obwodowym.
Weterani UPA zostali przyjęci przez szefa państwowej administracji obwodowej Sidora Kizina, który będąc jednocześnie przewodniczącym obwodowych struktur nacjonalistycznej partii Swoboda, przejął to stanowisko po zwycięstwie majdanowej rewolucji. Także dzisiaj Kizin podpisał rozporządzenie na mocy którego każdy "weteran walki o niepodległość Ukrainy" otrzyma zasiłek w wysokości 2000 hrywien. Na 21 żyjących w obwodzie byłych członków UPA do administracji przybyło tylko dwóch. Kizin witał ich "z największą radością" chwaląc ich "ofiraność, bezkompromisowość, walkę organizowaną dla dzisiejszego pokolenia".
Jak do tej pory tendencje neobanderowskie nie był silne w obowodzie żytomierskim, który przed wojną nie wschodził w skład Rzeczpospolitej i nie był obszarem operowania UPA. W wyborach parlementarnych z 2012 r. nacjonalistyczna Swoboda uzyskała w nim tylko 7,47% głosów. Jednocześnie obwód żytomierski jest tym w którym żyje najwięcej Polaków - według spisu z 2001 r. żyło ich tutaj 49 tys., stanowili 3,5 procenta ludności jego ludności.
unian.net/kresy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz