wtorek, 29 marca 2016

Andrzejówka, gmina Czaruków – kolonia polska. 76 W styczniu 1944 r. mieszkańcy wyjechali do Włodzimierza Wołyńskiego wraz z ewakuującymi się Niemcami. Ukraińcy spalili polskie zagrody oraz budynek szkolny, siedzibę polskiej samoobrony. W kolonii pozostał Piejak i jego ojciec. Obaj byli ukrywani przez Ukraińca baptystę, którego po wkroczeniu Sowietów miejscowi Ukraińcy oskarżyli o współpracę z Niemcami (faktycznie był członkiem polskiej samoobrony i miał zezwolenie na broń od Niemców), w wyniku czego został skazany na 10 lat więzienia. Źródło: W. Siemaszko, E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 534–535.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz