sobota, 26 marca 2016
Janów, gmina Kisielin – kolonia polsko-niemiecka (do wyjazdu w 1940 r. Niemców
do Rzeszy).
W lipcu i sierpniu 1943 r. upowcy zamordowali kilkunastu mieszkańców.
W kolonii znalazła schronienie rodzina Szulakiewiczów, Polaków uratowanych
z pogromu w sąsiednim Jasińcu. Zaopiekowały się nią 3 rodziny ukraińskie: Rodzio-
32
wie, Łagowscy i Demkowscy. Przechowywali ich, a następnie przeprowadzili bezpiecznie
– wraz z Polką Anielą Rodź, żoną Ukraińca – do szosy Włodzimierz–Łuck,
skąd uciekinierzy zabrali się z Niemcami do Włodzimierza Wołyńskiego. W Janowie
pozostał Witold Szulakiewicz, inwalida wojenny. Był ukrywany jeszcze przez pół
roku, jednak w styczniu 1944 r. został przez upowców zamordowany.
Źródło: AIPN, 27 WDAK, VII/15, Relacja Stanisława Szulakiewicza, k. 25–26; W. Siemaszko,
E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 157.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz