niedziela, 27 marca 2016

Kamionka, gmina Ludwipol – kolonia niemiecka, po wyjeździe w 1940 r. Niemców do Rzeszy – ukraińsko-polska. W lipcu i sierpniu 1943 r. upowcy zamordowali ok. 20 Polaków. Miejscowi Ukraińcy, bracia Aleksander, Makary i Prokop Majstrukowie, przyczynili się do uratowania wielu polskich mieszkańców Kamionki oraz sąsiedniego Horodyszcza, ostrzegając ich o niebezpieczeństwie i udzielając pomocy. 23 lipca 1943 r. do Prokopa Majstruka przyszło 10 upowców z rozkazem zabicia wszystkich Polaków w Kamionce. Grając na zwłokę, ugościł ich, a w tym czasie jego żona ostrzegła niedoszłe ofi ary, dzięki czemu mieszkający jeszcze w Kamionce Polacy, m.in. rodzina Bagińskich, zdążyli uciec do lasu i w pola, po czym wyjechali do Kostopola i Bereznego. Ukraińcy z Pogorełówki, Szramko i Hryćko Opanasowie, odwozili furmanką uciekających Polaków, za co zostali powieszeni przez upowców w stodole. Podobny los 46 spotkał Ukraińca Nieczypora z Kamionki, który ostrzegł polskie rodziny Fajferów, Millerów i Sozańskich, zaś rodzinę Gdowskich odwiózł furmanką do Kostopola – został zamordowany wraz z 5-osobową rodziną. Źródło: J. Bagiński, Byłem świadkiem, „Na rubieży” 1995, nr 11, s. 7; W. Siemaszko, E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 264–265; E. Gross, Zbrodnie Ukraińskiej Powstańczej Armii, Głogów 1999, s. 80.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz