
Wierzbiczno, kolonia w gminie Turzysk, 2000 r. Mogiła rodziny Ciasiów zamordowanych przez UPA 2 września 1943 r. Ze zbiorów Leona Popka.
Wierzbiczno, gmina Turzysk – wieś ukraińska, w której żyło kilkanaście rodzin polskich, i majątek polski. W 1943 r. upowcy schwytali i zamknęli w piwnicy właściciela majątku, Edwarda Cieszkowskiego. Miejscowi Ukraińcy uwolnili go, ratując mu życie. Na początku września 1943 r. we wsi z rąk UPA zginęło 9 Polaków. Ukrainka Jewdokia Boć próbowała powstrzymać sprawców. Jej mąż ostrzegł przed niebezpieczeństwem rodzinę Głowińskich – dzięki niemu ocalał m.in. rozpoznany i wyśledzony przez banderowców Hieronim Głowiński, członek AK. Uratował też z opresji Aleksandrę Wójcik, która przyszła doń z prośbą o przechowanie jej rodziny i trafi ła na upowców. Zdołał przekonać napastników, że jest jego krewną. Przez tydzień u Bociów nocowała też rodzina Potockich.
Źródło: W. Siemaszko, E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 391; L. Karłowicz, Ludobójcy i ludzie..., s. 121–123; Śladami ludobójstwa na Wołyniu..., s. 177–178 (relacje Aleksandry Wójcik i Alfredy Krawiec z d. Głowińskiej).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz