wtorek, 19 lipca 2016

Zasmyki, gmina Lubitów – kolonia polska licząca około 100 gospodarstw. W lipcu 1943 r. do kolonii masowo napływali Polacy z okolicznych wsi zagrożonych przez UPA


Zasmyki, kolonia w gminie Lubitów, 2000 r. Cmentarz rzymskokatolicki. Mogiła ekshumowanych w 1996 r. 17 zamordowanych przez UPA Polaków w majątku Lityń w gminie Turzysk spośród 73 zamordowanych we wsi Lityń i majątku. Fot. Leon Popek


Zasmyki, gmina Lubitów – kolonia polska licząca około 100 gospodarstw. W lipcu 1943 r. do kolonii masowo napływali Polacy z okolicznych wsi zagro- żonych przez UPA. Zorganizowany w Zasmykach ośrodek samoobrony otrzymał od upowców ultimatum wzywające do złożenia broni do 1 września. „I wtedy w wielkiej tajemnicy przybył do Zasmyk Ukrainiec i prosił o rozmowę z dowództwem. Oznajmił, że wie wszystko i gotów jest złożyć dokładny meldunek, ponieważ nie może znieść tego, co się dzieje, patrzeć na lejącą się niewinną krew. Jest Ukraińcem, leży mu na sercu wolność jego kraju, ale droga wybrana przez zwolenników Bandery i jemu podobnych jest drogą zbrodniczą. Miał w Zasmykach i okolicy wielu dobrych znajomych, żył z nimi w najlepszej zgodzie, zna wszystkich jako spokojnych i dobrych lu- 63 dzi, nie widzi sensu w ich mordowaniu. A teraz znowu zanosi się na nową wielką falę mordów na całym Wołyniu. Nie ma serca dla tych, którzy mordują i Ukraińców, jeżeli ci nie zgadzają się »ryzaty Lachiw«. Czułby się współwinny, gdyby nie ostrzegł Polaków o wiszącym nad nimi niebezpieczeństwie. Powiedział też, że głównym miejscem koncentracji jest Gruszówka, tereny leżące przy trakcie z Kupiczowa do Kowla, a siedzibą ich sztabu jest leśniczówka tuż przy trakcie”. Podobne informacje przekazał Polakom także inny Ukrainiec. 31 sierpnia 70-osobowy oddział partyzancki AK por. Władysława Czermińskiego „Jastrzębia” dokonał uprzedzającego ataku na zgrupowanie UPA w Gruszówce, złożone z dwóch sotni, ratując Zasmyki przed rozbiciem. Według oceny Leona Karłowicza, „Zasmyki i okolica ocalały w dużej mierze dzięki odważnym i mądrym Ukraińcom”. 

Źródło: L. Karłowicz, Ludobójcy i ludzie..., s. 75–78.



Zasmyki, 2000 r., kolonia i ośrodek samoobrony ludności polskiej w 1943 r. przed nacjonalistami ukraińskimi, miejsce postoju w 1944 r. części zgrupowania 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Cmentarz rzymskokatolicki, kwatera żołnierzy 27 WDP AK. Uporządkowany staraniem byłych mieszkańców i żołnierzy 27 WDP AK oraz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Na cmentarzu tym znajdują się też mogiły ofiar ludobójstwa ukraińskiego. Fot. Leon Popek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz