niedziela, 3 kwietnia 2016

Iłemnia, gmina Spas – wieś licząca ok. 1200 mieszkańców, zamieszkana przez Ukraińców i kilka rodzin polskich. Na przełomie 1943 i 1944 r. upowcy dokonali napadu na dom leśniczego Pichura. Leśniczy był w piwnicy, napastnicy zastali w kuchni jego służącą, Ukrainkę. „Służąca powiedziała im – wspomina Krzysztof Donigiewicz – że leśniczego nie ma, wyszedł niedawno z leśniczówki i dotychczas nie powrócił. Pytających nie zadowoliła ta odpowiedź, zaczęli bić kobietę żądając wskazania miejsca, gdzie ukrył się leśniczy. Służąca dawała jedną tylko odpowiedź, mimo bicia, że leśniczy wyszedł i nie wrócił. W końcu bandyci dali spokój kobiecie, a po przeszukaniu leśniczówki odeszli”. WOJEWÓDZTWO STANISŁAWOWSKIE 177 Źródło: K. Donigiewicz, Byłem świadkiem, „Na rubieży” 1998, nr 29, s. 4.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz