poniedziałek, 28 marca 2016

Korsynie, gmina Wielick – wieś ukraińska. W 1943 r. sołtys tej wsi, Ukrainiec Iłtuch, przeciwny mordowaniu Polaków, popeł- nił samobójstwo. „Próbował tłumaczyć to swoim sąsiadom, zwolennikom rzezi. Na próżno. Bolał na widok tego, co dzieje się w polskich osiedlach. Nie widząc możliwo- ści ratunku dla nieszczęśliwych, nie potrafi ł znaleźć i dla siebie miejsca. Któregoś dnia znaleziono go martwego pod krzyżem u rozstajnych dróg. Sam wypalił sobie w głowę z rewolweru. Wolał śmierć niż widok okrutnej hańby, jaką ściągali na naród ukraiński jego pobratymcy”. Źródło: L. Karłowicz, Ludobójcy i ludzie..., s. 36 (relacja Jana Ferszta).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz