poniedziałek, 4 kwietnia 2016
Dytiatyn, gmina Konkolniki – wieś ze znaczną przewagą ludności ukraińskiej
nad polską, licząca ponad 1000 mieszkańców.
Maria Czarna przeżyła jako dziecko napad upowców na rodzinną wieś w 1944 r.: „pobiegłam
zobaczyć, co się dzieje, gdy wracałam, sąsiad Ukrainiec kazał mi ukryć się w domu
jego matki”. Matka Czarnej wraz z rodzeństwem zginęli podczas napadu, ona sama musia-
ła się dalej ukrywać. „Uciekłam na drugą stronę wsi do swojej stryjenki, która z dwoma synami,
Piotrkiem i Bronkiem, ukrywała się na strychu swojego sąsiada Ukraińca. A potem
razem uciekliśmy ze wsi. Po drodze zgubiłam się, chodziłam po polach aż do Szumlan,
183
tam znalazłam schronienie u jakiejś znajomej kobiety, gdzie razem z innymi ukraińskimi
dziećmi pasłam krowy”. Po dłuższym czasie w Szumlanach odnalazł ją ojciec.
Źródło: M. Czarna, Byłam świadkiem, „Na rubieży” 2002, nr 60, s. 36.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz